Jest środek zimy – może
więc warto zaczerpnąć trochę ciepła z czerwcowej wycieczki sprzed trzech lat?
Malowniczy wąwóz o
nazwie Jar Małuski rozciąga się na południowy - wschód od Mstowa,
średniowiecznej miejscowości usytuowanej w jurajskim przełomie Warty, koło Częstochowy.
Jest tu kilka ścieżek w
których można się zagubić. Zaczynają się, lecz nie zawsze znajdziemy ich
koniec. Czasem zamiast dalszego przejścia mamy trudne do przebycia krzaki
tarniny. Ale nie tylko – są również owocowe sady i strome murawy. Co
najważniejsze - turystycznej „stonki” jest tu jak na lekarstwo.
Dokąd możemy dojść?? Otóż do Małusów Małych, a kto wie, może nawet do Małusów
Wielkich? I wcale w tym momencie nie żartuję! Kto nie wierzy – proszę
sprawdzić.
Czerwiec, cudowny
czerwiec … Czy powrót tam, to teraz „marzenie ściętej głowy”? Niekoniecznie!
Oto zdjęcia poniżej,
które nam w tym pomogą.
|
Wejscie do Jaru Małuskiego |
|
Norki jaskółek brzegówek w skarpie |
|
Dzwonek brzoskwiniolistny |
|
Witaj przygodo! |
|
Roślina bezzieleniowa - Zaraza żółta |
|
Pszeniec różowy |
|
Widok na wieże klasztoru w Wancerzowie k. Mstowa |
|
Sparceta siewna |
|
Kwiatostany wyki ptasiej |
|
Czerwcowy krajobraz |
|
Pora wracać |
Tekst i foto: Jurek Jurajski
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz